Każda emocja niesie ze sobą przesłanie. Jeśli przyjmiemy ją i świadomie wsłuchamy się w to, czego nas o nas samych uczy, stanie się ona sojusznikiem na naszej życiowej ścieżce. Nasze emocje nie kłamią, mówią absolutną prawdę na ważny temat.
Kiedy mówimy o emocji, że jest „negatywna” lub „ciemna”, negatywność kryje się raczej w naszym stosunku do niej. Nasza odmowa odczuwania pewnych emocji, takich jak strach czy złość, uniemożliwia nam poznanie ich przyczyny – a emocje nie kłamią. Złość często kryje w sobie pragnienie sprawiedliwości, uwagi, wyrażenia osobistej siły lub potrzebę uzdrowienia. Kiedy zrozumiemy przesłanie zawarte w emocji, stajemy się zdolni do zaspokajania naszych prawdziwych potrzeb. Emocja uspokaja się i ustępuje miejsca świadomości. Jest to krok w stronę samopoznania.
Świadomość przesłania emocji jest jak zapalenie światła w ciemności: nasza ciemna, nieodkryta strona kryje skarby dla tych, którzy potrafią do niej podejść metodycznie. Tłumienie emocji prowadzi do ich wyrażania w inny sposób, poprzez choroby lub destrukcyjne impulsy.

Wszystko ma swoje uzasadnienie
Najnowsze badania w dziedzinie psychologii emocji można zestawić z naukami wschodnimi przekazywanymi przez wielu mędrców. Éric Baret czy Eckhart Tolle przypominają, że oddzielenie się od ego jest niezbędnym krokiem do duchowego przebudzenia. To małe „ja”, ego, cierpi i domaga się ciągłego komfortu i pochlebstw, oceniając emocje jako „dobre” lub „złe”.
Aby odkryć pozytywne przesłanie emocji, musimy pozwolić jej się wyrazić bez osądzania.
Pozwolić, by nas zalała i zlokalizować ją w naszym ciele. Zgodzić się na pełne przyjęcie emocji, jednocześnie pozostając skupionym.
Oddzielamy się od emocji, która przynosi ważne przesłanie, tu i teraz, ale nie definiuje nas jako osoby. Pozostań skupiena/y jako obserwator. Nie jesteśmy emocją ani sytuacją.
Kiedy robimy krok do tyłu i obserwujemy uznajemy nasze emocje za uzasadnione. To moment, w którym mogą pojawić się nowe świadomości, ponieważ nasze oczekiwania wobec nich zniknęły.
Kiedy emocja zostanie zaakceptowana w ciele i uświadomiona, staje się sojusznikiem, który pomaga nam lepiej kierować naszym życiem codziennym.
Nie chodzi o mentalny proces analizy, ale o intuicyjną pracę akceptacji. Stosując poniższą metodę, pozwalamy, aby odpowiedzi same do nas przyszły, odkrywając część prawdy, która się w nich kryje.
Zarządzanie emocjami w pięciu krokach
- Lokalizacja emocji: Emocja pojawia się i lokalizuje w ciele w formie odczucia. Skieruj swoją uwagę na miejsce w ciele, gdzie się znajduje, bez interpretacji i osądzania.
- Rozprzestrzenienie emocji: Pozwól emocji się rozprzestrzenić, całkowicie rozluźniony, koncentrując się na oddechu.
- Słuchanie przesłania: Słuchaj skąd pochodzi emocja, bez osądzania, otwarta/y i neutralna/y. Co ta emocja pokazuje nam fundamentalnego? O czym mówi?
- Mentalizacja intencji: Świadomie zrozum emocje i ubierz ją w słowa.
- Działanie: Zdecyduj o działaniu. Co chcesz z nią zrobić? Jak chcesz się czuć kiedy już możesz wybrać?
Dzięki temu nasze emocje przestają być postrzegane jako ciemna materia, a stają się okazjami do rozwoju. Przestajemy bać się naszych lęków. Akceptując bezwarunkowo to, co się w nas dzieje, bez osądzania, stajemy się wolni i świadomi siebie.
Świadomość tego, co naprawdę jest dla nas ważne, pozwala nam nadać temu priorytet i skierować nasze życie w stronę tego, do czego jesteśmy stworzeni. Pozwala nam w końcu zrozumieć, kim jesteśmy, wolni od przekonań o tym, kim powinniśmy naprawdę być.
ściskam cię mocno
Dominika