Wzięłaś udział w sesji energetycznej lub medytacji, pełna nadziei, że poczujesz coś wyjątkowego, ale nic szczególnego się nie wydarzyło? Nie martw się – to bardzo częste, szczególnie na początku. Być może słyszałaś, jak inni opowiadają o niezwykłych doznaniach, a Ty miałaś wrażenie, że energia nie płynie. Chciałabym dziś przybliżyć Ci, dlaczego tak się dzieje i co może wpływać na odbieranie energii.
Co jest nie tak?
Na nasze odczucia podczas sesji energetycznych wpływa wiele czynników. Po pierwsze, każda osoba, której ma inne potrzeby. Czasem pobór energii może być delikatny, wręcz niezauważalny. Nie oznacza to jednak, że nic się nie dzieje. Po drugie, każdy z nas ma różne predyspozycje. Tam, gdzie jedna osoba poczuje mrowienie lub ciepło, ktoś inny może nie odczuwać niczego specjalnego. Każdy odbiera energię inaczej i to jest w porządku.
Warto również pamiętać, że im częściej pracujesz z energią, tym bardziej subtelne odczucia zaczynają się wzmacniać.
Otwartość
Otwartość to kluczowy element, który pozwala nam w pełni odczuwać przepływ energii. Kiedy nasze serce jest zamknięte, a my podchodzimy do sesji z nieufnością lub wątpliwościami, przepływ energii może być słabszy. To nasza wewnętrzna postawa wpływa na to, jak doświadczamy subtelnych wibracji. Energia płynie tam, gdzie kierujemy myśli i uwagę, a serce pełne miłości i otwartości potrafi ją przyjąć w najczystszej formie.
A co, jeśli zakładamy, że jesteśmy otwarte, a jednak nie dzieją się piękne rzeczy, tak jak mówią wszyscy wokół?
Bycie w ciele
Gdy przeżyliśmy silne emocje, stres, trumy możemy oddzielić się od swojego ciała, zatracając kontakt z wewnętrznym „ja”. To naturalny mechanizm obronny – uciekamy w myśli, analizujemy, zamiast po prostu być w chwili obecnej. Kiedy jesteśmy oderwani od swojego ciała, trudno jest nam zauważyć subtelne zmiany energetyczne. Energia może płynąć, ale nie zdajemy sobie z tego sprawy, ponieważ nasza uwaga jest gdzie indziej. Zamiast tego, próbujemy usprawiedliwić brak odczuć, tłumacząc to np. zmęczeniem czy brakiem koncentracji. Dopiero gdy nauczymy się świadomie wracać do ciała, zacząć zauważać, co w nim się dzieje, energia stanie się bardziej odczuwalna.
Wiara w przepływ energii
Energia płynie tam, gdzie kierujemy swoją uwagę i intencję. Pamiętaj również, że działa na poziomie, który nie zawsze musi być od razu zauważalny. Czasem zmiany zachodzą subtelnie, a ich efekty możemy poczuć dopiero po pewnym czasie. Czasami wydaje nam się, że coś powinno być dla nas dobre, ale z poziomu energetycznego odpowiedzi mogą leżeć gdzie indziej. Otwórz się na prawdę.
Zaufanie i powierzenie się energii
Kluczowym elementem skutecznego działania np Reiki jest zaufanie. Zaufanie, że wszystko, co się dzieje, jest dla nas najlepsze na dany moment. Kiedy poddajemy się energii i przestajemy kontrolować, pozwalamy na głębszy przepływ. To trochę jak z lodówką – nie sprawdzamy co chwilę, czy warzywa się schłodziły, tylko wierzymy, że urządzenie działa. Podobnie jest z Reiki – gdy pozwolimy jej płynąć i zaufamy, że działa, możemy odczuć więcej.
Podczas sesji Reiki dochodzi do uzdrawiania na głębszych poziomach – energetycznym, emocjonalnym, duchowym. Choć efekty mogą nie być od razu widoczne na fizycznym ciele, zmiany zachodzą w środku, a ich rezultaty mogą objawić się w życiu codziennym jako większy spokój, harmonia czy zrozumienie siebie.
Pamiętaj, że Reiki to coś więcej niż tylko fizyczne odczucia. To proces odkrywania siebie, swojej wewnętrznej mocy i harmonii z otaczającym światem.
Razem możemy pracować nad tym, by odkryć, co się w Tobie kryje i w pełni otworzyć Cię na jej przepływ. To wyjątkowa podróż w której Ci z radością potowarzyszę?
ściskam Cię mocno
Dominika